Text 2 of 5 from volume: Odejście albo przejście
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-08-12 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1538 |
Łomża?Jasne!
Z doliny Narwi rzeki,
Co na wschodzie czeka,
Każdego roku wypływa
Ku nam rzeka piwa.
Z głębi wód najczyściejszych,
Spośród lasów i pól zieleni,
Biała pianka się radośnie pieni,
Wywołując uśmiechy najjaśniejsze.
Woda, słód i chmiel
I jasny od lat cel,
Zwłaszcza na letnie upały...
Piwo. Napój doskonały.
ratings: perfect / excellent
Gruszko za komentarz. Nie uprawiam żadnego sponsoringu, ale przyznaję się do słabosci do jasnego łomżynskiego w nadmorskie wielomiesięczne upały.
Ponad podziałami, wyobraź sobie. ;) Bo wciąż małe ojczyzny łączą ludzi, mimo usilnych starań, by czuć się jeno obywatelami świata, ewentualnie jeno Europy.
Tobie też polecam niepasteryzowany łomżing. Jest ekstra. :)
Pa, na razie czasu nie mam na takie ambitne argumenty. :)
łomżyńską społeczność spaja wielka tajemnica wiary - w złoto i dolary.
Propaganda Ojromleczna. :))
No naprawdę czas na mnie. Narka :)
Ech Legionie.... Co Ty pijesz/piłeś? :))))
a200640, przepraszam za te pogawędki u Ciebie, ale... już więcej nie będę.:)
Pozdrawiam
Wiesz, Gruszka, są fakty, których nawet ja, nie mogę podać do publicznej wiadomości, bo straciłbym liberalnych przyjaciół. Nasram w każde gniazdo, oprócz liberalnego.
Na imprezach to ja nie mleko pijam. :)
A fakty, które są top sicret, można traktować w kategorii mitów, albo argument "wiem ale nie powiem". ;)
No ale dość, bo nawet wyrozumiałość Alfa zapewne ma jakieś granice. :)
ratings: perfect / excellent
analogicznie prognozowana produkcja mleka w tym roku MIAŁA PRZEKROCZYĆ 165,8 mln ton.
Wystarczy zamienić hektolitry na tony, dodać do tego browarnictwa polskiego roczną produkcję win prostych oraz innych spirytualiów, i będziemy mięli wyrazisty obraz naszego upojenia narodowego
Na stare lata torba - i kij!