Author | |
Genre | philosophy |
Form | prose |
Date added | 2011-11-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3041 |
– Czy Anioły istnieją? – zapytała Cisza.
– A jak ci się wydaje? – odpowiedział Bóg.
Cisza westchnęła prawie bezgłośnie. Nie wiedziała. Pierwszy raz w życiu nie wiedziała co powiedzieć. Do tej pory dane jej było tylko milczeć.
– Spójrz na Ziemię. – odezwał się Bóg. – Czy widzisz skrzydlate postacie w białych długich szatach?
Popatrzyła Cisza przez pryzmat nieba i przecząco pokręciła głową. Nie widziała.
– Więc nie ma Aniołów? Więc to tylko bajki? – zapytała.
– Nie, skąd. Anioły istnieją, tylko człowiek ich nie widzi, chociaż wcale nie są niewidzialne.
Cisza aż otworzyła usta ze zdziwienia, Bóg kontynuował.
– Tak naprawdę, anioły to nie mityczne skrzydlate stworzenia, ale ludzie, którzy okazują dobroć innym ludziom. W obecnych trudnych czasach jest ich niestety coraz mniej. Możemy tylko mieć nadzieję, że wkrótce to się zmieni i ludzie na nowo nauczą się kochać i szanować siebie nawzajem, bo jak na razie zaczynam powoli wątpić we wszystko. Wiara, Nadzieja i Miłość są już u kresu wytrzymałości.
***
Cisza milczała, a Bóg jak zwykle miał rację.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Tak niewiele brakuje, aby zapisać w postaci wiersza. :)
ratings: perfect / excellent
Minione czasy nie były łatwiejsze, ale jakby mniej konsumpcyjne, a zdecydowanie bardziej uduchowione.
Refleksyjny tekst.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent