Text 35 of 39 from volume: potpourri
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-09-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1292 |
Foto: national geografic
Babim latem zakręcona,
przędzą myśli srebrno - złotych
łowię resztki kanikuły,
zapach ziemi, traw skoszonych.
Klucz żurawich akrobacji
już wyrywa z zadumania
i chcę więcej tej impresji,
leniwego się poddania
słońcu, które gaśnie w złocie,
pól pokrytych snem na jawie
o jesieni, co przychodzi
mimozami bez pytania.
Erato, 16.09.2018
ratings: perfect / excellent
Złotawa, krucha i miiiiii-ła...
To ty jesteś ta dziewczyna,
Która do mnie przychodziiiii-ła.
/Czesław Niemen tak kiedyś wyśpiewywał tę piękną polską jesień wielkiego Tuwima/