Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-10-28 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1627 |
Takie było wybieranie
Jak w Korei głosowanie
Po sto procent obecności
Powiem mało !
Sto dwa procent
Głosowało !
Chociaż wielu udowadnia
Że ich noga ani ręka
Do lokalu nie dotarła
Podpatrują zatem dyktatorzy
Jak to można w nowoczesny sposób
Władzę zdobyć
Fałszerstwa w stolicy są pewne .
Dziwi więc niezwykła cisza bo można łatwo sprawdzić autentyczność podpisów wielu Warszawiaków, którzy to przysięgają że nie głosowali.
Dodać należy że przed wyborami dokonano przedziwnych podziałów terytorialnych zmniejszając ilość komisji wyborczych. Były kolejki a frekwencja na pewno była mniejsza niż zazwyczaj- ( okazała jednak stu procentowa lub nawet więcej ). Zatem jestem przekonany o niewątpliwych fałszerstwach podczas wyborów, tylko zastanawia mnie przedziwny spokój partii rządzącej.
Czyżby się dogadali – a może nie wolno zbyt mocno dociekać w sprawie kamienic ?
Przypomnę że o kamienicach warszawskich pisał i walczył już niejeden i to znacznie wcześniej jak sam PiS. Potrafiono zabijać z okrucieństwem ( Brzeska) i wsadzać do psychuszki (Sumliński) . A nie są to czasy wojny ani nawet łagodnej komuny – to się dzieje teraz !
Wypada jeszcze przypomnieć iż w wielu polskich wyborach na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat dochodziło do cudów nad urnami a sama komisja wyborcza ( naczelna) potrafiła jeździć do Moskwy (,….j wie czego ?)
Więc zakładam z dużą dozą prawdopodobieństwa iż demokracja w Polsce jest niezwykle słaba albo jej naprawdę niema. A władza nasza kochana – jakakolwiek,- jest bardziej wynikiem gabinetowych negocjacji niż wysiłku wyborczego.
Dodać jednak należy iż społeczeństwo samo z siebie wygenerowało aż dwie organizacje do kontroli wyborów i podczas ich pracy władzę w Polsce przejmuje PiS.
Co jednak jest dziwne PiS-owi nie zależy specjalnie mocno na kontroli wyborów lub na ściganiu fałszerstw. Można wiele ciekawych wniosków sformułować :-)
Zaczyna przypominać to pewien żart rodem z rozbiorów I Rzeczypospolitej że Polacy faktycznie głosują na reprezentację do sejmu wyłonioną przez Prusaków albo Rosjan albo Habsburgów , które to już wcześniej przy stole podzieliły wszystko co trzeba .
No tyle że teraz Austriacy zastali zastąpieni :-)
Przeszedł czas na test demokracji i odpowiedzialności -część społeczeństwa mówi - SPRAWDZAM !
Nie wiem dlaczego ale obecny zwycięzca chyba pasuje PiS-owi .
Zobaczymy.