Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-11-15 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1120 |
...
Och piękny widoku, z dala czy też z bliska.
O lesie ty cudny, gdzie zobaczyć liska
można, czy zajęcy, wilki, łanie złote
można i niedźwiedzia - gdy ma się ochotę
spotkać też i żubry, tury znamienite,
tak - to w wielkim lesie, co mrokiem spowite
drzewa, runo, krzewy, grzyby i jagody.
Pachnie to swobodą, wolnością przyrody,
cudnym tchnieniem żarzy, pięknem nas powala.
Zachowaj te lasy - przed dostępem drwala.
W taki bór przepiękny, pełen boskiej woni,
Telimena z Tadziem bez innych pogoni,
bez żadnych pośpiechów, spacerem jedynie
weszli by się oddać spokoju godzinie.
W kobiałce z wikliny - godny poczęstunek:
kołacz nieco mięsa i w butelce trunek.
Wszystko zaś niesione tak jak od niechcenia.
Telimena rzuca ukradkiem spojrzenia,
wiedzie w głąb, w las ciemny gdzie lata sikorka,
ku polan przestrzeni, ku oczku jeziorka.
Tamte okolice dziś są w samej krasie,
Tadziu już zapomniał drogi więc też zda się
na jej prowadzenie, na jej obeznanie.
...
ratings: perfect / excellent