Text 244 of 255 from volume: Satyryczne kontynuacje
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2018-11-24 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2290 |
O złodziejaszku
Gdy złodziejaszka spod wioski Malin
gliniarze podczas włamu złapali,
rzekł, to nie są moje łapy.
to zwyczajne są atrapy,
bedziecie za to mnie przepraszali.
ratings: perfect / excellent
i " łapać złodzieja"
krzyczy najgłośniej.
Super, limeryk :)
ratings: perfect / very good
Sugeruję wyrzucić powtórzenie "to" w 4. wersie, np:
"tylko zwyczajne atrapy".
Hardy, w pierwotnej wersji był właśnie taki zapis, ale trochę raził mnie inny rytm wersów trzeciego i czwartego. Dlatego uznałem, że lepiej dokonać powtórzenia, bowiem jestem bardzo uczulony na rytm, a właściwie na jego brak. Dlatego podjąłem decyzję o tej zmianie, a udało mi się to, gdyż wówczas jeszcze nie było żadnego komentarza.
ratings: perfect / excellent
Może:
"lecz, po prostu, dwie atrapy".
Była tu już interwencja, chyba nawet wiem, czyja. Zniknęły wstawione przeze mnie plusy. Ale on już tak musi.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent