Go to commentsZa jakiś czas...
Text 225 of 246 from volume: Z ATLASEM POCZĘTE
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2019-01-07
Linguistic correctness
Text quality
Views1564

Za jakiś czas dom

rozsypie się w drzazgi.

Jego mieszkańcy właśnie jedzą

barszcz z uszkami.

Skrobią po dnie miski łyżki.

Sąsiadka kaszle za ścianą.

Na myszy zatrzasnęła się łapka.


Ułamek czasu dzieli świat

precyzyjnie na trzy części.

Ta teraz przeżywana

jest wszystkim, co masz.

Wszystko poza nią od twojej strony

jest niknącym śladem obiadów, chorób, śmierci

tylko widzianej, tylko słyszanej.


A ten trzeci świat

czy kogoś naprawdę obchodzi?


24 IV 1982

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Wydawałoby się — dzień jak co dzień... Ale te "za jakiś czas" może być właśnie dzisiaj, w tej chwili...
avatar
Wiersz przypomniał mi obraz van Gogha "Jedzących kartofle". Czas, który przeminął, ale chwila zapisana.
Pytanie na koniec bardzo zaczepne, dużo kręci się koło tego "trzeciego świata".
avatar
Pięknie i sprytnie zarazem wplotłaś trzeci świat do wiersza.Myślę, że ci , których obchodzi ...nie mogą za wiele zdziałać.A ci, którzy mogą...jedzą wystawne obiady a inni " skrobią po dnie miski ". Kiedyś te światy mogą przeniknąć... Pozdrawiam ciepło :)
© 2010-2016 by Creative Media