Text 230 of 246 from volume: Z ATLASEM POCZĘTE
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2019-01-09 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1830 |
Idą na dno okręty
Rozpadają jak karton wieżowce
Zlatują z nieba samoloty
Rozbijają w odpryski pociągi
Tylko w kręgu mojej lampy
Kojąca światła cisza
Wycieka spod mych drzwi
Kałużą ciepłej krwi
25 XI 1999
ratings: perfect / excellent
Świat w Afganistanie, na Bałkanach i na Kaukazie gotował się, jedne "pustynne burze" zmieniały następne, więc ten nastrój wszechogarniającej katastrofy musiał także w moich ówczesnych wierszach jakoś się "wyrażać".
Publikuję te swoje stare kawałki nie przez przypadek
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent