Go to commentskonstrukcja z zapałką i celofanem
Text 79 of 231 from volume: Dialog na dwa krzesła
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2019-01-20
Linguistic correctness
Text quality
Views1400

kiedy opowiadają czego nie ma 

z dymu wyrasta komin

okno rodzi się ze światła  

ościeżnicom urastają okiennice

z celofanu 


zapałka parzy kominek

a polana zajmują się ogniem

przelewanym w próżnię

pełną pytań z kropkami

na końcach



wkładamy zmyślone słowa w ciszę 


taki happy początek wiążący mowę 

która nie chce powiedzieć 

że okno kominek zapałka

i dym bez ognia

mają umocowanie


to be continued




 
  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ludzki świat, oparty na konfabulacjach /na tym, czego nie ma/ m o ż e być /i bywa!/ realniejszy i bardziej namacalny od tego za oknami -

tak się dzieje np. wtedy, gdy zmyślenie i zwyczajne kłamstwo stają się ogólnonarodową "wiedzą",

a wówczas wielu ludziom zdrowo odbija palma, gdyż wmówi się im, że np. białe jest już nawet nie czarne, a czerwone - lub na odwrót, albo np. że medycy są aniołami śmierci, a z kolei te anioły śmierci są aniołami et cetera, et cetera.

Rozmowy Polaków coraz bardziej są rozmowami o tym, czego nie ma. Z dymu słów o niczym można zbudować nie tylko dom z łatwopalnego celofanu, lecz i całą piramidę. To ta gadka o niczym nas jako rodzinę, jako społeczność, jako wspólnotę od środka skutecznie rozwala.

Ma sak ra
avatar
I ten z rozmów o niczym serial brazylijski i mydlana opera 3 w 1
w najlepsze na naszych oczach - przy pomocy naszych jakże wymownych zakłamanych ust - sam "się rozgrywa" i trwa w najlepsze, bo mamy to jak w banku, że

ciąg dalszy nastąpi

(patrz finał)

Liryka wizyjna /i wiersz proroczy/ to już nie poetyckie hocki-klocki

- to wieszczenie
avatar
Patrz data publikacji!
© 2010-2016 by Creative Media