Go to commentsO Franku z Beniaminowa
Text 45 of 255 from volume: Kontynuacja satyrycznych kontynuacji
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2019-02-02
Linguistic correctness
Text quality
Views2166

O Franku z Beniaminowa


Pryszczaty Franek z Beniaminowa

nie umiał pychy swej wyhamować;

ambicje miał podniebne,

dlatego chciał przy Srebrnej

pomnik do nieba se wybudować.

  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Może cień tego wieżowca...
avatar
Miast należnej kurnej chaty
chciał dla siebie zigguraty ;)
avatar
Pierdu, pierdu i do bani
strzela Franek ślepakami :P
avatar
Wziął się Franek za budowę,
by otwarcie zrobić nowe.
Konto nawet założył
i na wieżowce wyłożył
kasę..., ale kto?
No jak to - PKO. :)))
avatar
Bardzo dziękuję za komentarze. Ale ja tylko myślałem o pryszczatym Franku.
avatar
Dwie wieże. Bliźniacze. Z dachów bliżej do Księżyca. Szkoda, że nie powstaną, bo dzięki nim Polska miałaby w przyszłości swój 11 września. Znając odrobinę historii zmagań z caratem, łeb swój kładę za owo domniemanie.
avatar
Wszystko zostało już i napisane i dopowiedziane ...a może nie wszystko :) Serdeczności :)
© 2010-2016 by Creative Media