Text 48 of 255 from volume: Kontynuacja satyrycznych kontynuacji
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2019-02-03 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2212 |

O Franku dobroczyńcy
Pryszczaty Franek rodem z Gierłoży
do ECS-u chciał się dołożyć,
miał dać dwa grosze,
lecz przyniósł prosię,
żeby zwyczajną świnię podłożyć.
ratings: perfect / excellent
A może inaczej: Solidarność to opium dla ludu. Dopiero Jarosław przerwał miraż wspólnoty.
Sukces dyktatora zależy od tego, czy uda mu się podważyć międzyludzkie zaufanie.
Dziś trzeba być debilem, żeby zaufać Polakom.