Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-02-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1629 |
Wezwanie Chrystusa
W amfiteatrze trwały wyborcze opowieści
Z płaskorzeźb czaszek ułożonych w deseń matacki
Z ust tryskały strumienie bezgranicznej możności
Zdało się że w kielichy sączył się płyn kupiecki
Z tym pewnikiem, że w strumieniu nie jest woda żywa
Ani nie posiada ducha naszego Narodu
Jest tłoczona w ścieku ulicy jako parszywa
Obarczona winą genów minionego chodu
Muszę bezstronnie przyznać że wezwanie Chrystusa
Dane uczniom: Strzeżcie się kwasu faryzeuszy
Nadal jest aktualne i zagraża pokusa
Przyjmowania trucizny poprzez ucho do duszy
Zesłany sygnał nosimy jak krzyżyk na szyi
Ucząc się stale: człekowi nie życzyć batogów
Bogu powierzając zagubionych w kołomyi
Mając na uwadze: Módlcie się za swoich wrogów
Czy nowy dzień wyrwie wykrzywione usta z matni
Do źródła wody żywej przez którą bytujemy
We wspólnym obcowaniu z niebem sens życia tętni
Zdobywajmy szczęście dopóki jeszcze biegniemy
ratings: perfect / excellent