Author | |
Genre | nonfiction |
Form | article / essay |
Date added | 2019-04-15 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1482 |
Nastały nam ponure czasy intelektualnej zapaści: garstka myślących odgania się barbarzyńskim hordom. Pomimo wielokrotnych i masowych protestów, wbrew licznym manifestacjom poparcia, rządzący trzymają się krzepko i nic nie wskazuje na to, że ustąpią. Przeciwnie, z każdym nowym strajkiem rośnie w nich zuchwałe przekonanie, że postępują słusznie.
Tymczasem jestem przekonany, że obecny strajk nauczycieli jest konieczny, a ich żądania płacowe – uzasadnione, gdyż tylko przed siłą ustąpi obecna władzuchna. Lecz jaka to siła?
Suweren jest podzielony. Niepewnie drepcze pomiędzy plusami, zaciekle miota się wśród populistycznych obietnic.
W tym miejscu przypomnijmy sobie podły los niepełnosprawnych leżakujących w Sejmie. Przypomnijmy też sobie rezultaty wystąpień wszelkich mniejszościowych grup: zostały spacyfikowane przeczekaniem i drwiącą ciszą.
Do tego pasztetu dołącza się ciągłe stwarzanie cuchnącej, lecz skutecznej atmosfery podziału społeczeństwa. A także kusząca wizja wygranych wyborów i równie zalotna perspektywa finansowej ucieczki do znienawidzonej UE.
Metoda odpowiedzi na barbarzyńskie zagrywki za pośrednictwem szlachetnego postępowania, gusła o tym, że „mądry ustępuje głupszemu”, te frazesy w przypadku PiS-u nie są skuteczne.
ratings: perfect / excellent
Coś wiem o pracy nauczycieli, mimo że formalnie jako nauczyciel pracowałem tylko osiem lat, a kompetencje niektórych nauczycieli nie oceniałem najwyżej.
ratings: perfect / excellent
Te nasze nauczycielskie błagania na kolanach o godne płace nie wiadomo dlaczego przedstawia się w prorządowych mediach jako dyskredytujące nas jako fachowców, okrywające hańbą i "ośmieszające".
"Z KOGO SIĘ ŚMIEJECIE? ŚMIEJCIE SIĘ Z SIEBIE!" /Nikołaj Gogol - "Rewizor"/
Po dziesięcioleciach pracy dzisiaj na emeryturze wciąż nie mam żadnych oszczędności, nadal pracuję na w.w koloniach, dostaję 1.655 zł "na rękę" i mieszkam w m-1 o pow. 25 m kwadratowych w cenie najmu - uwaga! - na prowincji - 450 zł miesięcznie.
Za swoje marne pieniądze - podobnie jak mój śp. Ojciec - kupowałam pomoce naukowe dla moich dzieci - uczeń wiejski jest nie głupszy od tego ze stolicy - w tym rosyjskie płyty z nagraniami, mapy, pięknie wydane albumy itp.itd.
Śp. Stanisława Bozowska wciąż nie może - w tak nowoczesnej UNIJNEJ przecież Polsce! - odejść do lamusa!
CZYŻBY?
ratings: perfect / excellent
Zaiste, nic się nie stało - ot, życie w niebycie (vide tytuły)
Mają pod tym felietonikiem szansę wypowiedzenia się.
I co? Wstyd? Odwagi!
ratings: perfect / excellent
Choćby przykład z wczoraj, w telewizji Kurskiego:
- Proszę księdza, czym jest ta barokowa Katedra dla Paryża?
- Ona jest gotycka.
Cóż, "barokami" łatwiej się manipuluje, a intelektualnym leniom można wcisnąć każdy kit i jeszcze podziękują za... okradanie publicznej kasy.
Następny przykład:
"Tusk okradł OFE", to jedno z propagandowych haseł dla "baroków". Przecież "baroki" nie sprawdzają swoich subkont w ZUS i nie wiedzą, że każda złotówka wpłacona na OFE jest na ich koncie. Co więcej, jest waloryzowana i to śr. 8% w skali roku, więc dużo wyższym niż na jakimkolwiek koncie w banku.
Ale miała być "dobra zmiana" i w przypadku OFE, też jest - OFE do likwidacji, ale... czy zostawimy nasze pieniądze w IKE, czy też zdecydujemy, żeby zostały przekazane do ZUS... ZAPŁACIMY 15% PODATKU (ale dla "baroków" nazwano to... opłatą przekształceniową)! W ten sposób, na TYM EWIDENTNYM ZŁODZIEJSTWIE, państwo zarobi ok. 20 miliardów złotych, którymi trochę załata olbrzymią dziurę budżetową powstałą po rozdawnictwie wszelkich radosnych plusów. "Baroki" nie wiedzą, że sami sobie finansują (ze swoich pieniędzy)wszystkie plusy tego rządu...
Nic się nie stało! Wiwat, "baroki"! Wiwat, ciemnota! Wiwat, chamstwo! Tera, kur..., my!
.