Text 42 of 68 from volume: Wierszyki Michalszki
Author | |
Genre | common life |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-05-08 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1572 |
Matura, zaczątek dorosłości
Matura, matura,
i po maturze...
Kto do niej przystąpił,
pamięta ją dłużej.
To pierwszy egzamin
do dorosłości.
Będzie ich więcej...
Tak gwoli ścisłości.
Będzie w miłości,
będzie też w pracy.
Będzie w rodzinie,
będzie... po kacu. (?)
Na szczęście w życiu
często tak bywa,
że zdany egzamin
przysparza aktywa.
Kto się nauczy
je wykorzystać,
pójdzie przez życie
gładko jak bystrzak.
Osiągnięć życiowych
bez liku mieć będzie.
Nałogi pokona
zawsze i wszędzie.
***
Wszystkiego dobrego,
Maturzysto drogi!
Życie przed Tobą,
więc chwyć je za rogi
Życie jak byka trzeba brać za rogi,
choć nieraz ubodzie i poplącze nogi.
Serdeczności Michalszko :)
ratings: perfect / excellent
skacz przez wszystkie progi!
Bierz każde przeszkody,
Pókiś jeszcze młody!
Niebawem matura pozostanie w sferze Ich wspomnień... Tak jak i w naszych pozostała. :)