Text 49 of 105 from volume: Wiersze satyryczne
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2019-05-16 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1653 |
Co z tobą, Temido?
Ludzie się rodzą...
I jak to w życiu:
Jedni żyją wolni,
Inni siedzą w kiciu.
Tymczasem nie każdy,
Co w kiciu garuje
Jest winny przestępstwa
A pokutuje.
Podważać wyroki
Ktoś chyba może?
Na Boga nie liczmy...
On nie pomoże.
Bogini Temida?
Powinna i może...
Jak plamy pozmywa
Na swym honorze.
Słyszysz, Temido?
Niewinni błagają,
Wstaw się za nimi,
Nim w pierdlu skonają.
Raz jeszcze się pochyl
Nad dolą skazanego
I osądź od nowa
Więźnia niewinnego.
***
Niestety w życiu
I tak też bywa,
Że wolny — choć winny,
Swój sekret ukrywa...
Tymczasem powinien
Spakować manatki,
I w pierś się bijąc,
Ruszyć za kratki.
* Obrazek z Internetu (animasi-bergerak-kriminal-0028)
ratings: perfect / excellent
Spakować manatki
I w pierś się bijąc
Ruszyć za kratki
A jużci!
Gdy oskarżony zwrócił się do sędziego, że żąda sprawiedliwości, ten odpowiedział: - Tu nie ma żadnej sprawiedliwości, tu jest sąd!
Serdeczności i pozdrowienia Michalszko :)
Do polskich sądów idzie się po wyrok, a nie po sprawiedliwość. Takie jest nastawienie Polaków, wg badań CBOS-u. Nigdy tak całkiem dobrze ze sprawiedliwością w Sądach nie było. Ale od kiedy Ziobro zabrał się za Wymiar Sprawiedliwości i Prokuraturę, Temida coraz częściej fiksuje. ;)
Co bardzo znamienne, np. w USA - w jedynym kraju chyba na świecie - nie podpisano Karty Praw Dziecka, a liczba osadzonych tam nieletnich D Z I S I A J - w 3. tysiącleciu po Chrystusie! - w najbogatszym państwie demokratycznym! - przekracza liczbę WSZYSTKICH więźniów Francji