Text 255 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2019-05-26 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1168 |
https://www.wallpaperup.com/
najdłużej milczę o matce
urasta przylega do ust i oczu
idę sercem bez końca
brzegi są tylko umowną granicą
gdzie można znaleźć bezużyteczne słowa
czas wyglądający przez okno
liczą się sny które opuściłem
dorosłe jak statek opływają pory roku
lipa zakwitła wcześniej
obok niej znalazłem część siebie
zardzewiały nożyk do przycinana róż
w ogrodzie matki
ratings: perfect / excellent
Wystarczy tylko pójść ich śladem:
idę sercem bez końca
(...)
liczą się sny które opuściłem
/podążając coraz mniej czytelnymi tropami matki/
(cytuję z pamięci)
obok niej znalazłem część siebie
zardzewiały nożyk do przycinania róż
w ogrodzie matki
Nożyk zardzewiały - to pałeczka w sztafecie. Nie wolno tego zgubić
obok niej znalazłem część siebie
zardzewiały nożyk do przycinana róż
w ogrodzie matki"
Znaleziony zardzewiały nożyk...matki - jak rodowe nazwisko.
Przejmująco.