Text 199 of 255 from volume: Kontynuacja satyrycznych kontynuacji
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2019-06-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2397 |
O Franku i próbnej edukacji
Pryszczaty Franek z wioski Borówno,
wędrując gminną arterią główną,
zobaczył stado baranów,
dołączył więc do kompanów,
by edukację tam odbyć próbną.
Dobre i to. Na naukę nigdy nie jest za późno. Może przeskoczy ten etap. Życzę mu powodzenia :)
A ten limeryk jest dobry.
ratings: perfect / excellent
Czy Franuś/Boluś po lekturze tych fraszek stanie się:
- mniej pryszczaty/pyzaty/garbaty?
- bardziej miły/ludzki/kumaty?
Ośmieszanie ułomnych, chorych na umyśle, analfabetów, wściekłych i brzydkich jest bardzo nie fair wobec nas wszystkich.
"KTO JEST BEZ WINY, NIECH UDERZY WEŃ KAMIENIEM!"
Na zakończenie dodam, że pryszczaty Franek i pyzata Genia doczekali się już czterech tomików, a prawdopodobnie piąty pojawi się jesienią tego roku.
W 3. Tysiącleciu i w demokratycznym kraju nie prześladujemy ludzi - bo jest to kwalifikowane jako mobbing czy inny jeszcze jakiś stalking i w polskim prawie karalne - piętnujemy negatywne cechy ludzkiego charakteru, czyli wszystko to, co krzywdzi innych. Mataczenie, podwójna moralność, złodziejstwo, pijaństwo kosztem rodziny, pazerność, rozwiązłość, niechlujność, paskudny język - żeby wymienić te pierwsze lepsze z brzegu.
Nie stygmatyzujmy Franusiów, Geń czy Bolusiów - bo kiedyś się w końcu skrzykną i wytoczą Autorom potężny proces o zniesławienie.
Chcesz, by ciebie szanowano - szanuj innych
Dzisiaj interesuje nas ODBIORCA - czyli konkretnie, w przypadku omawianych tutaj całych cykli limeryków, rzesza cała Franusiów, Geni i Bolusiów, ludzi o określonym wyglądzie, wszystkich w Polsce pryszczatych, pyzatych, debilowatych etc. wskazanych palcem łobuzów-wieśniaków, ośmieszanych tutaj na Publixo publicznie i dzień po dniu mieszanych z błotem.
Już dzisiaj nie wystarczy klauzula "wszelkie podobieństwo do osób itd."
Zamykając temat, przestrzegam po raz kolejny przed lekceważeniem Czytelnika
to i z nauką wielka mitręga
Ale z latami lata chłop wydoroślał
i pryszcze także do diabła posłał
wiedzą urodą może nie grzeszy
ale przynajmniej zdrowiem się cieszy:)
Pyzata Gienia już nie dziewczyna
kolejną dietę pewnie zaczyna
być może całkiem się wyszumiała
o reputację w końcu zadbała :)
Z pozdrowieniem Janku :)
Natomiast odniosę się jeszcze raz do wcześniejszego komentarza i propozycji, bym zaczął pisać o czymś innym, np. o "super- bohaterach". Odpowiadam więc, że nie tylko o "super- bohaterach" nie będę pisał, ale również o superbohaterach. Już kilku użytkowników wskazywało mi, bym pisał na inne tematy, a jedna niesłychanie spokojna użytkowniczka stworzyła nawet listę tematów, o których powinienem pisać. Nic z tego! Pisał będę o tym, o czym po prostu będę chciał, o Franku i Geni również. W trzech, a nie w czterech tomikach, jak pomyłkowo napisałem, Franek i Genia doczekali się już ponad 700 limeryków. Czwarty o tej tematyce jest w przygotowaniu, mam już około 200 tekścików.