Text 76 of 255 from volume: Różne teksty
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-12-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1554 |
zatańczmy proszę wśród kwiatów lśnienia
może jutrzenka nie zgaśnie wcale
choć głaz przygniata życie pozmieniał
nie gaśnij gwiazdko blasku nie zmieniaj
kropelki rosy dźwięczą w krysztale
zatańczmy proszę wśród kwiatów lśnienia
skowronek radość właśnie nam śpiewa
trosk nie słyszymy są zapomniane
choć głaz przygniata życie pozmieniał
na skrzydłach wiatru smutek umiera
spełnią marzenia wierzymy wytrwale
dalej wciąż tańczmy wśród kwiatów lśnienia.
błękitne niebo wiarę powiela
aż szybujemy poza cierpienie
głaz mniej przygniata choć nas pozmieniał
oby nadzieja znów nie zasnęła
spróbujmy jeszcze w poświacie brzasku
tańczmy więc proszę wśród kwiatów lśnienia
głaz nie przygniata życie pozmieniał.
ratings: perfect / excellent
Serdecznie :)
ratings: perfect / excellent
kto nie znał cierpienia -
głaz, choć przygniata,
życie wciąż zmienia.
Taniec to wyraz
bólu istnienia;
tańcząc flamenco,
lód rozpłomieniasz.
Nie masz nikogo,kto nie znał cierpienia →5/6
Chociaż nie zawsze o rytmie, to decyduje:)
Też ładna wersja:)→ Pozdrawiam:)
Trochę merytoryczniej- ja do ojca Rydzyka nic nie mam, ale wydaje mi się że on tu już jest w tym wierszu, jako otolaborant. Taki miks, nawiasem mówiąc, takie werse wydumane i co brzycho mi mówic, takie eglęppa, to ja jóż widziałem na dyskotece.
ratings: very good / medicore
ratings: perfect / excellent
Dzięki za osobliwy komć:) Toż to arcydzielo!:)
Pozdrawiam:)
Wśród gwiazd olśnienia
Nie bądź pijanym
Nie strać sumienia
Dzięki za mądry wierszyk. Otóż to:)
Pozdrawiam:)