Go to commentsw niewoli dojrzałości
Text 118 of 114 from volume: dziwowisko
Author
Genrephilosophy
Formblank verse
Date added2019-12-14
Linguistic correctness
Text quality
Views1140

tam gdzie granice

opasane były kolczastym drutem

i stały na nich wieże strażnicze

kończy się czarna ziemia

a zaczyna

piach


po horyzont

z matową złocistością

coś w rodzaju cichej nadziei


w suchej trawie stoi samotnie

spalona słońcem figurka z brązu


  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Przeczytałam... i jakoś smutno mi się zrobiło.
avatar
Co daje do myślenia***jest cenne*** wszystko inne ***to tylko kwestia*** tego kto*** za co płaci.
avatar
Dziękuję za ślady zainteresowania.
avatar
Ten wiersz - to malarski pejzaż. Co na nim widzimy?

Opasana drutem kolczastym z wieżami strażniczymi czarna ziemia - to ziemia niewoli dojrzałości (patrz tytuł). Kiedy udaje ci się jakimś cudem z tego świata się wyrwać - czekają ciebie jałowe piachy wolności i na horyzoncie jasne gasnące pasemko nadziei.

Oczywiście!
avatar
w suchej trawie stoi samotnie
spalona słońcem figurka z brązu

(patrz końcowe wersy)

Figurki z brązu tak sobie do dzisiaj stoją (od początków epoki brązu) od 7-8 tysiącleci.

Kondensacja czasu i przestrzeni w tej liryce góry przenosi
avatar
Emilia, jakbyś go pisała :)
Dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media