Text 118 of 130 from volume: Kontynuacja kontynuacji satyrycznych kontynuacji
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2020-01-21 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1997 |

O mowie sfinksów
Powiedział Franek znad Baryczy,
że pora mowę sfinksów ćwiczyć,
gdyż od pewnego czasu
mamy nadmiar hałasu,
bo dobra zmiana strasznie krzyczy.
ratings: perfect / excellent
Od rana do rana,
By przekrzyczeć szpaka,
Co drapał bociana*).
......................
*) Szpak drapał bociana -
Zgadywanka znana -
A potem była zmiana,
I bociana drapał szpak.
Ile razy bocian drapał szpaka?
Policz sobie. Zgadywanka taka.
W tle głęboko filozoficzne pytanie,
C O ci daje jakakolwiek zmiana, skoro szpak wciąż drapie bociana
i dziad gada do obrazu
/a obraz doń ani razu/.
Odkopany z piasków Sahary
/i wciąż zasypywany piaskami Sahary/
Sfinks
(patrz miniatura)
na temat każdej /dobrej, lepszej i najlepszej/ zmiany wymownie milczy od 10 (??) tysięcy lat