Text 36 of 105 from volume: Prawda ponad wszystko
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2020-05-02 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1244 |
Wrzesień już minął
Wszystko pozamiatane
Po co tuż po wojnie
Wszczynać tobie powstanie
Niszczyć ludzi i ich rodziny
Jak obok za miedzą
Gorszy wróg
Co straszniejsze ma winy
Czego drażnić zwierzę
Co w pędzie bojowym
Może zabić setki tysiące
I nikt - bo niby co zrobi
Gdzie wam szabelką machać
Twardzi paniczykowie
Wam z Niemcami układać
I karki zginać w pokorze
Major Wojska Polskiego Henryk Dobrzański "Hubal" herbu Leliwa już jako nastolatek brał udział w 1. wojnie światowej.
W wojnie polsko-ukraińskiej 1918 r. dowodził szwadronem kawalerii w czasie walk o Lwów.
Jako dwudziestoparolatek walczył w wojnie z bolszewikami w latach 1919-21 r.
Jest JEDYNYM polskim dowódcą 2. wojny światowej, który wraz z żołnierzami ze swego oddziału bił się na Białostocczyźnie i Ziemi Grodnieńskiej najpierw z Sowietami, a potem - już po klęsce Września - w Kieleckiem - z Niemcami - w tym z 8 tysiącami żołnierzy SS i Wermachtu - aż do późnej wiosny 1940 r. Jego oddział kawalerii nigdy nie liczył więcej iż 300 ludzi.
Zginął 30. kwietnia w bitwie pod Anielinem jako ten, który walczył o wolną Polskę do końca. Nie wiemy, gdzie jest jego mogiła.
Ps. Kto nie oglądał filmu z 1973 r. pt. "Hubal" z Ryszardem Filipskim w roli "Szalonego Majora", zapraszam
Gdzie wam szabelką machać
Twardzi paniczykowie
jest taka oto prosta jak cep finalna odpowiedź
Wam z Niemcami układać
I karki zginać w pokorze
Mój 20-letni w 1939 r. Ojciec i Jego brat lat wtedy 22 poszli na wojnę /wraz z kolegami z Grudziądza/ pieszo jako zwykli cywile już w pierwszych dniach września i walczyli z Niemcami bronią, jaką znaleźli przy zabitych. Przez Włocławek dotarli w ten sposób aż do Warszawy - i po kilku dniach /aż do wyczerpania się amunicji/ tam dopiero się poddali.
Nawoływanie do kolaboracji z Niemcami - w Polsce?? - to strzał w usta
Doskonała gra, doskonałe dialogi i wielka mądrość autora.
Sztuka ta w doskonały sposób rozwiewa wszeklie wątpliwości .
albo Bóg, honor i Ojczyzna -
albo masowe wywózki na roboty przymusowe, do obozów zagłady oraz do miejsc rozwałki takich jak Palmiry, jak lasy Szpęgawskie, podgrudziądzkie Kisy itp., itp., itp.
Ten w którym mieszkasz,
Ty, ze snu podnosząc swą skroń,
Stań u drzwi!
Bagnet na broń!
I nie ma tu Ż A D N E J przestrzeni na paktowanie z śmiertelnym twym wrogiem!
A czy Emilio oglądałaś cenę - wielokrotnie ostatnio ją puszczano ?
Nie oglądałem przez ostatnie lata nic tak doniosłego .