Text 143 of 211 from volume: Otwarta szuflada
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2020-05-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1257 |

Idąc z Obrazem
Od chwili gdy otrzymał
Obraz i Podobieństwo
żyje w Nim i z Nim
i wie że tylko Malarz
zna Jego pełną wartość
i trud jaki włożył
w powstanie
Kiedy z Nim idzie ulicą
prawie nikt nie zauważa
ani Obrazu ani Malarza
gdyby to był Wincenta van Gogha
albo Petera Paula Rubensa
to zapewne plus braw
by rozlegał owacją
Dla właściciela też spowszedniał
nawet nie zauważa
naleciałych skaz
tylko czasem prosi Malarza
by spojrzał świeżym okiem
i przywrócił dawny blask
ratings: perfect / excellent
co sądzi obraz o swoim Malarzu??
Jak chyba to codziennie widać, RACZEJ NIE MYŚLI NIC :(
Totalna bezrefleksyjność - to synonim permanentnego rozkojarzenia
Jestem zrozumiałym