Sklejenie owe, owego, było by bez precedensu majstersztykiem.
Historycznie rzecz biorąc, Polska nigdy nie była monolitem. Możemy się pokusić o zainicjowanie sprawnie funkcjonującej Federacji.
Dobrym przykładem są Stany Zjednoczone. Co jest do tego potrzebne? Wspólna administracja, umiejętne zarządzanie, ponad podziałami, wyrastającymi z mitów.
Ten klajster, o którym wspomina autor, to pewnie będzie namolna propaganda, środki indoktrynacji sterowane przez dobrze opłacanych strategów. I tak zapewne będzie, dopóki przeciętny Obywatel nie odkryje, na czym to wszystko polega.
Zakładam partię - Narodowa Partia Pracy. Ponieważ mam już dość mądrali, którzy wszystko wiedzą najlepiej.

Korzystając z okazji. Będzie a` prospos sklejania, więc mam nadzieję, ze Autor mi wybaczy.
Dlaczego PiS nie kwestionuje wschodnich granic? Nie podoba im się PRL, a wygląda na to, że im się podoba współczesna geometria, ustalona w traktatach.
Łudzić ludzi, budzić sentymenty, grać na uczuciach - to ich metoda.
Żeby się połączyć z duchem Narodu, który tam wciąż...nie wiem jak to ująć. Jest. Wystarczyło by zaprosić do UE, Ukrainę, a potem, dając oczywiście wspaniały przykład rozwoju, być może także Białoruś.
Niestety, ostatnio to Białoruś daje nam lekcje.

Tu posklejam, tam pospawam.
Polak zagranicą.
Nasz dom z kadzielnicą
Już zarosła trawa.

Tu pospawam, zaklajstruję -
Dobry ze mnie wujek:
W szkółce miałem tróje.
Polska emigruje.

Podkreślam- Połączyć się REALNIE z duchem Narodu.

Bardzo dziękuję za komentarze.

Dobrze, że spod Pacanowa, bo to się lepiej trzyma kupy, heh.