Text 255 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2020-09-05 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 850 |
https://www.wallpaperup.com/
nie szukam pretekstu aby żyć gorzej
wybite pięścią chwile nie wrócą z echem
po czasie na który przywykliśmy narzekać
wyżywam się w nadziei na powtórne wcielenie
sam parzę herbatę uciekam od uczuć
gdy opisują zbyt wiele w smutku nie wiem skąd
tyle kropel uwięziłem w oczach widzę przez tęczę
jak myśli grzęzną w słowach
pociesza niebo gdy milczy i drzewa uciekają cieniem
mam co chciałem wypełniony zmierzchem
nadal tęsknię w bezzasadnej złości