Text 77 of 117 from volume: Najbardziej aktualne limeryki o Franku i Geni
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2020-10-27 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1546 |

O Franku i tłumach na ulicach
Powiedział Franek z miasteczka Sumy,
że na ulice wyległy tłumy,
by oddać hołdy władzy,
któta se świetnie radzi;
tylko lewakom uszły rozumy.
ratings: perfect / excellent
Prawakom szlag trafił zawory,
A naród nie jest wszak z gumy,
Choć jakoś się trzyma. Do pory!
PS. Popraw w oryginale literówkę "któta".
poza wakacjami na Ibizie, ekscytującymi przygodami Skubidubidu, burgerami, hot-dogami, frytkami i colą -
przez całe dziesięciolecia NIKT nad Wisłą niczego więcej nie serwował
Tej ziemi