Bardzo dobry wiersz:)Ku nowemu światu na pewno nie lepszemu skoro skręca w lewo:)

Pozdrawiam:)

Zachowała się pewna różnica pomiędzy ludźmi z miasta a prowincją. Widać to na podstawie głosowania w Polsce i w USA . Konserwatywna i pełna zasad prowincja i lewicowe miasto .
Co ich tak naprawdę różni ?
To postarałem się przekazać w tym wierszu .
Dziękuję za miłą opinię ;-)

A ja uważam, że konserwatyzm, to przeciwieństwo postępu.
Ileż można walić się w serducho, że to moja wina. Można go sobie obić i będzie kłopot. A serducho każdy ma po lewej stronie. Chyba że, indoktrynerzy uznają inaczej.

Trzeba być ciężko naiwnym wiecznym dzieckiem, by wierzyć w czyjeś niepokalanie i w czyjąś świętość.

Mówi o tym już stara jak świat /skompilowana z bardzo różnych starożytnych tekstów/ "Biblia":

"P r o c h e m jesteś - i w proch się obrócisz!"

/Księga Rodzaju 3, 19/

Wyszarpnąć z żyłami to, co w tym człowieku /z miasta/ najlepsze, po czym złożyć /go/ na katafalku, i palcem pokazać wszem wobec współczesnym /tym ze wsi/

etc., etc.

(patrz tekst)

czyli /jak rozumiemy/ oderwać wszystkich ludzi - z kobietami, starcami i z dziećmi - od ich szarych codziennych zajęć po to, by się /bez sądu/ nad czyimś prochem publicznie pastwić i znęcać

w ramach jakiejś masowej szkoleniówki po to, by

u c z y ć

sztuki wyszarpywania żył, wiwisekcji, zabijania innych niż najlepsi my

- i w efekcie końcowym profanacji zwłok

Tekst dla tej twórczości sztandarowy

i bardzo groźny w swoim przesłaniu:

nawoływaniu do przemocy wobec

miastowych
niemiastowych
naszych
waszych
lepszych
gorszych

itp., itp., itp.

Literacko i językowo rzecz bez pudła, jednak

ze względu na chybiony przekaz

to, niestety, tylko makulatura

Ludność miast to dzisiaj w Polsce 60% całej naszej populacji. Nawoływanie do samosądów, do wyszarpywania żył komukolwiek, konfliktowanie lokalnych społeczności, nieustanna żonglerka starymi i nowymi trupami

- QUO VADIS, DOMINE ??

Skala oszustw i manipulacji(prania mózgu) pokazuje dobitnie obecną wartość i świadomość społeczną .