W podobnym frywolnym duchu polecam kapitalny videoclip /z 2021 r./ do piosenki naszej wokalistki Margaret pt. "Thank You Very Much".

Kto tego jeszcze nie widział, zachęcam

Ape, i oto właśnie chodzi... de gustibus non est disputandum.
Sztuka Lenka w dużej mierze nakierowana jest na rozliczenie polityków, w sposób satyryczny, karykaturalny.
Natomiast malarstwo satyryczne Jerzego Dudy Gracza znam tylko trochę. To działka mojej Córki, ona jest malarką i grafikiem i kiedyś mi jego dzieła pokazywała. Pobuszuję jeszcze po Internecie i pooglądam.

Więcej dzieł Petera Lenka pokazałam w powyższym tekście „Kontrowersyjne dzieła rzeźbiarza-satyryka Petera Lenka szokują polityków?”


Emilio, nie widziałam i nie udało mi się znaleźć tego akurat videoclipu. Z tą piosenkę są różne, ale tego, jaki masz myśli, nie ma. Może źle szukam?

Aha, Ape, dodam jeszcze, że jest tam też zdjęcie "Yolandy" — dzieła jego córki, Miriam Lenk.

Możliwe, że ze względu na nagość wszystkich videoclipowych urodzinowych gości Margaret - oprócz samej solenizantki - ktoś to ocenzurował i wyrzucił na śmietnik, bo wciąż żyjemy w przerażającym ciemnogrodzie, gdzie się wstydzisz wcale NIE TEGO, czego powinieneś:

- obmowy;
- obżarstwa;
- życia w kłamstwie;
- pijaństwa;
- prostytucji;
- łapówkarstwa;
- nepotyzmu;
- zdrady;
- bycia złodziejem;
- plotkarstwa;
- lenistwa;
- pustki w głowie
- i miliona innych paskudnych swoich podłości

Ot co, Emilio! Nic dodać, nic ująć. Własnych przywar się nie widzi, żadnej przysłowiowej "belki", ale jak się zobaczy kawałek jakiejś golizny, to ło matko! Skandal! Hańba! Grzech śmiertelny. :D

W chrześcijaństwie k a ż d e żywe ciało

/nawet to ułomne, z rozszczepem, z ogonem, z wodogłowiem, ze zrośniętymi palcami i obojnactwem, z dysplazją i skoliozą etc., etc./

to nasza świątynia. Jest arcydziełem cudu zwanego życiem.

Jaki z ciebie katolik /i bogomolec/, skoro nie zachwyca ciebie wszystko, co J E S T łącznie z tobą samym, choćbyś miał Parkinsona, zespół Tourette`a i Alzheimer`a pospołu??

Jeżeli rozebrać "Globalnych Graczy" do samego rosołu, Biden, Bin Laden, Kim Dzong Un, Putin to czy nie-Putin,

(patrz płaskorzeźba na ilustracji)

to wszyscy plus minus wyglądamy identycznie??

To szata czyni z ułomnego śmiertelnika pomnikowego władcę

Pruderia w sztuce

(vide nagłówek i temat)

była jeszcze jakoś "zrozumiała" w zaprzeszłych czasach wiktoriańskich,

chociaż w europejskich kościołach już od wczesnego średniowiecza wszędzie aż kipi od zawoalowanej nagości tak w rzeźbie, we freskach, jak w tzw. świętych obrazach i w sztuce witrażu

Trzeba być ślepym, żeby NIE WIDZIEĆ nagości Chrystusa na krzyżu