Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2020-12-22 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1577 |

Nie ma ma śniegu i bałwanka,
pić do lustra trzeba będzie,
na ulicach przepychanka,
ksiądz nie przyjdzie po kolędzie.
W takim czasie ślę życzenia,
by Wam w święta się darzyło,
zaś choinka uśmiechnięta
migotała, że… aż miło!
ratings: perfect / excellent
ni bałwanka,
Święta u Kevina,
lud nasz na kolankach,
ale... czyja wina??
Mniej się ściskaj
i mniej całuj,
noś maseczki,
mydl swe ręce,
nic nie żałuj -
z covid wyjdziesz prędzej.
ratings: perfect / excellent
Optymisto, usuń w oryginale powtórzenie (w 1. wersie).