Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2021-01-31 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1021 |
Do własnej melodyjki.
Wersja↔2
*~
jesteś podła i wstrętna
to szmato zapamiętaj
z nienawiści te słowa
bo chcesz mnie zamordować
lecz w nocy przedziwny sen
pozmieniał wszystko i wiem
nie płakać już lecz chętnie
śpiewać tobie piosenkę
zabij mnie mamo zabij
nie chcę bólu ci sprawić
jeśli nie umrę
to życie trudne
będziesz mieć łatwiej beze mnie
zrób to gdy jestem w tobie
inaczej wnet się dowiesz
oskarżą z groźną miną
ona dzieciobójczynią
wypatrosz łono śmiało
jestem wstrętną zakałą
miłuje cię tak bardzo
dla ciebie umrzeć warto
pokrakę nosisz w sobie
w sumieniu pomyśl powiedz
niech tak nie wrzeszczą oni
że musisz mnie urodzić
zabij mnie mamo zabij
nie chcę bólu ci sprawić
jeśli nie umrę
to życie trudne
będziesz mieć łatwiej beze mnie
chcesz zrezygnować z marzeń
bo los cię mną pokarze
sensu z takiego tyle
spaskudzę cenne chwile
trochę to jedno smuci
martwić się tym nie musisz
kocham cię duszą całą
lecz nie przytulisz mamo
nie martw się nie rozmyślaj
widzę dla siebie przystań
o tym też śpiewam tobie
więc żegnaj dziecko powiedz
zabij mnie mamo zabij
nie chcę bólu ci sprawić
jeśli nie umrę
to życie trudne
będziesz mieć łatwiej beze mnie
może w tej tajemnicy
znowu mój głos usłyszysz
czekać tam będę zdrowe
o swoim życiu opowiesz
Zabij mnie, Tato!
Wolę już umrzeć,
Niż patrzeć na to!
Zabijcie dziecię
W każdym powiecie,
Gdzie są kościoły,
Lud skończył szkoły,
Po co? - nie wiecie!
a o których w tej narracji cicho-sza.
Dopóki piętnuje się tylko samego kozła ofiarnego, dopóty ten klincz będzie trwał w nieskończoność
Lecz nie przytulisz, Tato.
(porównaj odpowiednie wersy)
W Polsce jest ponad 2,1 miliona samotnych Matek
ratings: perfect / excellent
https://www.publixo.com/text/0/t/12396/title/Matka_modlitewna
Bo innych słów wypowiedzieć nie potrafię :(
Serdecznie :)