Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2021-02-11 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 950 |
dzisiaj ze mnie tłusty czwartek
zaraz pączków wam nagarnę
ale najpierw zjem troszeczkę
żeby wiedzieć czy bezpieczne
no to zjadłem jeden tylko
nadal żyję nie jest zmyłką
ale inne dziwne jakieś
oj niekształtne bardzo takie
zaraz zacznę was częstować
jeno nie chcę byś chorował
poczekajcie sprawdzę trochę
zaś w kobiałce wam przyniosę
no niestety jest mi przykro
zjeść musiałem tuż przed chwilką
chce mieć pewność jaźnią swoją
że was brzuszki nie rozbolą
znów ja wielce przestraszonym
jeden z drugim pognieciony
popaprańców zaraz wszamię
bo zaszkodzą wam na amen
oj przepraszam ja pitolę
poniedziałek także wtorek
oraz środa nawet piątek
im to w głowach tylko pączek
a sobota to zupełnie
już niedługo wejdzie we mnie
też niedziela mi wyrywa
zamiast sobie odpoczywać
apetytu wam zrobiłem
tak mi przykro na tę chwilę
lecz zrozumcie to co powiem
jestem z nimi wciąż na co dzień
ratings: perfect / excellent
Życie przecie krótko trwa.
Potem kawką je popiję -
Od trzech pączków nie utyjesz!
Czy to piątek,
Pączek dobry
Na początek.