Każda plotka powinna być sprawdzona, choćby tylko dlatego, że jest plotką. Chyba mi wyszła sentencja?

No, jak tak sprawdzona była, to oczywiste, że wątpliwości nie może być żadnych. ;)

Sprawdziła, w sensie rozdziewiczyła? Niech to pozostanie tajemnicą. Bo drżące liście i łodygi mogły by się zatrząść z oburzenia.

Sprawdzanie tak ważnych spraw to podstawa wiarygodności dziewicowej.
Najlepiej jak pewność nie płynie z jednego źródła.
Fajne.

Michalszko, optymisto, arcydzieło i puszczyku, bardzo dziękuję za komentarze. ,Przypuszczam, że wszyscy, którzy ją sprawdzali, zaznaczali to czerwonym minusem. Dewianci oszczędzili tylko optymistę, pozostałym komentatorom wpisali czerwone minusy, a puszczykowi i arcydziełu nawet po dwa. Są potępiani chyba tylko dlatego, komentowali mój tekst. To naprawdę trzeba być zawistną kreaturą.