Text 124 of 255 from volume: Zbiór najnowszych limeryków
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2021-06-27 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1225 |
O Franku, Polsce i handlu
Powiedział Franek spod Łaskarzewa,
że dziwny handel kraj nasz zalewa.
Dla ciotek stołki, posady,
dla szwagrów nadzorcze rady,
bo władza wielkie familie miewa.
ratings: perfect / excellent
(a przy okazji mnie krew zalewa!!!)
gdyż te zwyczaje są rodem z chlewa.
Jak budowaliśmy dla nich statki, które musieliśmy za dewizy wyposażyć w techniczne sprawy z zachodu i była za to figa! No, może sznurek do snopowiązałek, żeby plony mogły potem spokojnie pojechać do ZSRR. Dostawaliśmy w zamian zegarki "Wiesna", które nadawały się jedynie do spuszczenia w kloace. Tylko nie pisz, że o tym nie wiedziałeś.
Gdzie byłeś wtedy? Gdzie Twoje cięte pióro było?
Gdzie troska o ojczyznę? Ja pamiętam, jak dla syna Jaroszewicza wybudowali tor wyścigowy, bo "czerwony książę, Andrzej Jaroszewicz nie miał się gdzie w Polsce ścigać. Gdzie byłeś wtedy, żołnierzu, który przysięgał bronić ojczyzny, jak oka w głowie.
Ale ironia, no nie, Janko? Jak można tak się wpakować w taką zasadzkę?
A może to po prostu tęsknota? Komuno wróć!
Powiedział Edek z gminy Gierkowa
Że handel u nas to partii zmowa
Rosja nas doi
Partia się boi
Ryczy bez mleka „polskaja’ krowa.
Natomiast pozdrawiam czerwonego fałszywka.
ratings: perfect / excellent
https://youtu.be/jY44J2L4kIM?t=5
M.in. partnerka Obajtka ma 4 posady, a żona Sobolewskiego aż 5.
Pisowska pazerność i hipokryzja mają się świetnie! ;)
Obajtek jest świetnym menadżerem i niech MA! I jego żona.
Czy ktoś zazdrości Lewandowskiemu? Niech ma, bo jest świetny, najlepszy.
A gwoli wyjaśnienia Orlen nie jest firmą państwową i nie musi się państwu tłumaczyć.
A oto udziały poszczególnych właścicieli Orlenu:
Skarb państwa (27,52%)!
Nationale-Nederlanden OFE (7,34%)
Aviva OFE (6,29%)
pozostali (58,85%)[1]
Czy to dociera pod dekiel szanownej Pani?
Oni mogą sobie z kasą robić, co chcą i nie muszą się nikogo pytać. Mają zarząd, prezesa i tam wszystko się decyduje. Ja, gdybym był prezesem takiej firmy, to żona miałaby z pewnością pracę. Najważniejsza jest firma, a firmie idzie nadzwyczaj dobrze, zatem niech zarabiają, niech zatrudniają swoich, byle firma rosła w siłę, ale nie, zawistne polaczki emigracyjne nie mogą spać z powodu czyichś apanaży... małostkowość, zazdrość, zawiść i pazera na kasę... najczęściej wobec innych.
ratings: perfect / excellent