Text 255 of 255 from volume: miszmasz
Author | |
Genre | poetry |
Form | drama |
Date added | 2021-12-11 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1023 |
![](/img/grad_line1.gif)
~~
Obłokami marzeń wzlatuję w przestworza,
gdzie oglądam obrazy rajskich wspaniałości
- kryjąc je przed ersatzem na co dzień mi danym.
Kontempluję wpół sennie. Dziś życia obroża
wciąż mnie więzi, a szczęście w niej nie chce zagościć.
Czyżby za grzechy innych jestem wciąż karany?
Prawością w świecie ziemskim nie zbudujesz raju
- coraz mocniej myśl owa wrasta w pokolenia,
by wciąż dążyć do bogactw - nie patrząc sumienia,
lecz żyć jak inni ludzie - ci, co wiele mają ..
~~
Dobromir, Chrystus był tylko jeden raz na Ziemi i cierpiał za grzechy innych.
Ty jesteś karany za swoje grzechy.
Pomyśl o tym, że gdyby nie rządy PiS, to nie miałbyś 13 i 14 emerytury, a i zwrócą Ci podatek od 2022, bo chyba nie masz więcej emerytury, niż 2800 brutto.
To w sumie daje oprócz stałej emerytury około 2500 zł więcej w roku. Czyż to nie jest pożyteczny bilans dla Ciebie, do którego PiS się przyczynił?
A grzechy? Cóż, każdy ma jakieś.
ratings: perfect / excellent
żaden tekst literacki NIE JEST spowiedzią Autora.
Jest jedynie kreacją /tutaj lirycznego/ bohatera, czyli rodzajem uogólnienia, odnoszącym się nie do jednostkowego przypadku, a - przeciwnie - do przypadków wielu.
W ersatzu szczęśliwości zanurzony jest każdy z nas. Wystarczy włączyć pierwszy lepszy kanał tiwi, żeby to na własnej swojej skórze każdorazowo dotkliwie odczuć
- kury są wyspane, nakarmione i napojone;
- ich klatki są sterylnie czyste;
- jajka systematycznie zbierane;
- kury oglądają w telewizorze wszystko jak leci