Go to commentsodszedłeś
Text 9 of 9 from volume: Początek
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2012-02-17
Linguistic correctness
Text quality
Views3079

odszedłeś

za wcześnie za szybko za młody

nie poczekałeś

aż czas wcale ci niełaskawy

srebrną nitką przeplecie włosy


odszedłeś

przed pierwszym jesiennym spacerem

w wełnianym płaszczu

skryty pod rondem kapelusza


nie poczekałeś

aż palce utkane siateczką zmarszczek

chwycą paciorki różańca

by dzień rozpocząć modlitwą

o starość spokojną


odszedłeś

zostawiłeś we mnie lęk

że kiedy w krainie skrzydlatych aniołów

przyjdzie nam spotkać się znowu

przejdziesz obojętnie obok staruszki

młody z jaśniejącą twarzą


  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Kasiu chciałabym, żeby to był tylko wiersz...
avatar
Wiersz piękny, a jednocześnie tragiczny i powalający. W tej sytuacji nie wiem, czy gratulować, czy też współczuć. Ale chyba jednak pogratuluję ze względu na bardzo poetycki opis osobistej tragedii.
avatar
Moja sąsiadka,której brat popełnił samobójstwo w wieku 21 lat powiedziałaby to samo...
avatar
Słowa tak prawdziwe, że płaczą a ja z nimi ......
avatar
Przepiękny, przejmujący do szpiku kości wiersz.
Bardzo podobają mi się powtórzenia, które wzmacniają efekt wiersza.
Obraz kończący wiersz - życie po śmierci, spotkania przesunięte w czasie, czas, który inaczej płynie dla żywych i umarłych - przedstawia wieczną zagadkę.
avatar
"Słowa tak prawdziwe, że płaczą..."
avatar
piękny wiersz... :)
avatar
Nie ma zgody
na śmierć młodych
© 2010-2016 by Creative Media