Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2012-02-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3908 |

Choć przez poetów jest wychwalana
Zima to jednak pora bałwana
Właśnie tą piękną zimową porą
Nawał bałwanów jest moją zmorą
Dobrze gdy taki dzieci raduje
Gorzej gdy w Sejmie ustawy psuje
Bo nie rozumie zimnolub jeden
Że przez podwyżki cen zwiększa biedę
Protest mój kończy taka myśl hoża
Z wiosną bałwany pójdą do morza
ratings: very good / excellent
Moim zdaniem zbędne wielkie litery na początku wersów.
ratings: perfect / excellent
ratings: very good / very good
ratings: perfect / excellent
Zjeżdżaj, póki sanie
Podstawione!
Zabierz z sobą żonę!