Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2022-02-27 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 818 |
nie skąpcie szalonej zabawy
hulam dziś by jutro walczyć
ramię przy ramieniu z bratem
jesteśmy wodą wiatrem ogniem
pójdziemy do boju twarzą w twarz
spotkamy braci Słowian podamy sobie dłonie
niech walczą wodzowie chorzy z nienawiści
nie ma w nas gniewu wyparliśmy zło
władcy tego świata wymyślili niezgodę
wolni niezdobyci niepokonani w słowach
walczymy na frontach pełnych miłości
dziewczyna wojenka dziewczyna matka
wojenka nie wybacza matka kocha tuli dziecko
wrócimy cali zdrowi chorzy na obraz wojny
nigdy więcej dla przestrogi przemoc rodzi
złe myśli boskie wyroki niezbadane upadamy na kolana
przed Bogiem przed dobrem nie do zdobycia
twierdza miłości modlitwy gorące płyną do nieba
wysłuchaj Panie głosu stworzeń boskich
zbudujemy dom zbudujemy dom miłości
/bla-bla-bla i gadu-gadu-gadu byle dalej/
pokonajmy siebie i napiszmy kolejny /identyczny w formie i w chaosie rozprzężenia/ list
To retoryka skrajnego rozdwojenia rozstrojenia jaźni:
brawo armia-brawo M142Himarsy-Bóg-honor-miłość do kobiety-miłość do ludzi-etc., etc.
i nikomu kompletnie nie przeszkadza (??!)
PIĄTE.
NIE ZABIJAJ!