Text 134 of 207 from volume: to jest już koniec
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2022-03-09 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 883 |
Milczysz
milczeniem nade mną się znęcasz
zimne szkło tępo wpatrzony piję do lustra
odbicie nieodwracalne znika
z butelki uciekł dżin zaklęty
dookoła zimno przytłacza mnie
nie można tak żyć jak ptak
pieniądze najważniejsze to fakt
gdy ludzie pędzą do pracy żywo odkręcam butelkę
spogląda z okna Sikora
myślą dotykam nieba
pijany śpię w kuchni na kafelkach
niebieski ptak mówią widzę dno
Ledwo oczy pół otwarte
jutro zadzwonię by się pozbierać
od zaraz zacząć od siebie
by zmienić ustawienia
świat lepszym odbierać
pójść ścieżką ku sercu
odnaleźć drogę do nieba
zadbam o uczucia innych wokół
nie jestem sobą
nie jestem pewien
nie jestem najważniejszy
elementy podkładam w całość
powiem dzień dobry państwu
tak na do widzenia
ocknięcie się z amoku,
odnalezienie drogi do nieba,
zadbanie o uczucia innych,
itd., itd.
(patrz nagłówek i tekst)
nie zostanie przeredagowany do postaci
J A K ocknąć się z amoku?
Jak odnaleźć drogę do nieba?
Jak zadbać... itd., itd.,
to pozostanie nadal tym, czym w istocie jest:
pustym ględzeniem,
waty w gębie międleniem,
pitoleniem,
żabokumobaboleniem,
w bambus chromoleniem!
O, Demostenesie!
Co robiłeś,
Że m ó w i ł e ś?!
ratings: perfect / excellent
Bezcenne!
Od wielkiego biskupa Krasickiego z jego "Monachomachią" i A. Rimbaud /"Statek pijany"/,
przez Dostojewskiego ze sztandarowym jego alkoholikiem Marmieładowem, A. Dumasa z jego Damą Kameliową oraz amerykańskiego E. A. Poe,
po J. Tuwima /z jego "Sokratesem pijanym"/ i dzisiejszych współczesnych pisarzy.
W ŚWIETNYM TYM TLE TO OD DAWNA NIE JEST ANI NOWATORSKIE, ANI ODKRYWCZE.
Dlaczego??
ratings: acceptable / medicore