Text 138 of 255 from volume: Arcydzieło
Author | |
Genre | fantasy / SF |
Form | prose |
Date added | 2022-03-15 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 645 |
- Skończyły się lyberały - Narzekał Sasina. - Lutek, dajże nam po paliwie - Odezwał się do kierowcy. Ten się zakrzątał, odwrócił się i podał dwie butle ze sznureczkami.
- To dla obrony - Zaznaczył Podsekretarz.
- Oćknij se pan ten sznureczek i degustuj. Tylko delikatnie. Bo jakżeśmy ostatnio wieźli autostopowicza to nam urwało pół bagażnika. To na paliwie lotniczym.
Oćknęliśmy sznureczek. I stuknęliśmy się owym studium, ale naprawdę delikatnie. Wręcz symbolicznie. Tak, żeby nie wylecieć przez okno.
A widoki tam panie były niebagatelne. Zorza polarna, co jest mocno zjawiskowo, i niepowszechne.
- Idem dziś jeszcze do tego zarazy. Znaczy się... - Nie dokończył Sasina. Kierowca lekko przychamował. Coś stanęło na drodze, niby wielgachny żółw.