Go to commentsGrafoman i poetka
Text 23 of 170 from volume: wiersze okolicznościowe
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2012-02-19
Linguistic correctness
Text quality
Views3530

Grafoman i poetka


Grafoman i poetka, piękne skojarzenie.

Więc gdy grafoman wkroczył na salony,

aparycja jego przyprawiała o nóg drżenie

niektóre poetki. Do tego, to spojrzenie i ukłony.


Kilka wierszy dziennie posyłał spragnionym.

Strach było to czytać i nie dostać bzika.

Kilka tygodni trwało, a stał się nagle natchniony.

Ciekawsze wiersze płodzi. Czar grafomanii znika


z jego wierszy. Mówią krasnale, znający życie:

On dyktuje, ona pisze. Niekoniecznie to samo.

Ona jest poetką, a on stara się wyśmienicie,

aby powstał z tego piękny melodramat.



  Contents of volume
Comments (11)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Jakże odmienny jest to wiersz od Twoich dotychczasowych. Czuje się, że powstał szybko i na jakieś zapotrzebowanie, dlatego nie ma w nim głębokich metafor tak typowych dla innych Twoich wierszy. Rytm ma zakłócenia, a rymy takie zwyczajne, niewyszukane. Natomiast doskonale operujesz przerzutnią. W czwartym wersie jest zbędny przecinek.
avatar
PIĘKNY WIERSZ
avatar
Zgrabny wierszyk, mimo nierównego rytmu.
avatar
Oceniam wiersz jako utwór, nie dociekając drugiego dna, jeśli ma takowe. Rytm nieco kuleje ale przekaz mi się podoba. Pozdrawiam.
avatar
Proszę mi wybaczyć. Nigdy nie liczę, gdy piszę.
avatar
A gdzie jest napisane, że to nie jest autobiografia.
avatar
Podoba mi się, mimo niedoskonałości rytmu.

Alfie, poezja nadaje się dużo lepiej do wszelkiego rodzaju potyczek niż komentarze. Tak trzymaj :)
avatar
Nie miałem na myśli tak prymitywnych rymowanek Zeus75.
avatar
Dzieki Ci, Martinie.Bardzo cienię Twoje zdanie.
avatar
Grafoman i poetka?? To chyba niemożliwe. Gdzie poetki mądra głowa?
avatar
Stał się grafoman poetą, gdy zaczął pisać i mówić nie to.
© 2010-2016 by Creative Media