Go to commentsKot Kajetan
Text 1 of 1 from volume: Wiersze dla dzieci
Author
Genrefairy tales
Formpoem / poetic tale
Date added2012-02-21
Linguistic correctness
Text quality
Views2588

- Wiesz co mamo - rzekł Kajetan,

do kotki Białki.

Ci ludzie, którzy tu przyjeżdżają,

a mają swe działki.

Grodzą je, odgradzają,

bramy zamykają.

Przed czym mamo, przed kim,

oni się chowają?

- A wiesz synku,

to nieznośne czasy.

A i dokoła działek, popatrz, jak wielkie lasy.

- A co lasu się boją?

W to już nie uwierzę.

W lasach nie ma dzikiego zwierza,

tylko ja do niego jeszcze należę.

Należę po kądzieli,

ale, o tym, już dawno ludzie zapomnieli.

Przez to przyszły teraz smutne czasy.

Nie ma nawet, gdzie podwędzić kawałek kiełbasy.

Bo teraz na każdej działce jest pies.

Czy jest na niej buda - czy nie jest.

To wszystko prawda, dobrze, że to widzisz.

Myślisz tak o ludziach, ale, czy się wstydzisz?

Choć troszeczkę, za tą kiełbaskę.

Nie należy podkradać, nawet jedną laskę.

Zawsze żyj uczciwie - mama powiedziała.

Nasza gospodyni, też by tak chciała.

A tymczasem, ucz się polować na myszy.

Niech Ona widzi twe starania, niech ciebie usłyszy.

Wtedy dostaniesz i miskę mleka.

Zabierz się do pracy - bo czas ucieka.

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Rytm zgrzyta w tej bajce i interpunkcja żenująca.
Podwędzić to chyba kawałka, a nie kawałek? Tę kiełbaskę.
avatar
Bardzo pouczające.Super
avatar
piękny wiersz
© 2010-2016 by Creative Media