Go to commentsżyć to nie wszystko
Text 41 of 52 from volume: Rap prosto z ulicy
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2022-09-27
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views655

nie wystarczy rozczulać się nad sobą

nie wystarczą rozmyślania że

mogłem inaczej lepiej łatwiej

po drodze pokolenia noc i dzień


dotykasz mokra głowa

wierzysz w znane słowa

skrada się po cichu zmrok

płonie ognisko w nim

możliwości na wszystko


przepraszam zapomnij idź do przodu

nie wystarcza do pierwszego

tylko wiatr w oczy zagląda horda biednych

wszyscy wokół cierpią na niedosyt

płyną dni żagle fale radiowe po oceanie


dotykasz mokra głowa

wierzysz w znane słowa

skrada się po cichu zmrok

płonie ognisko w nim

możliwości na wszystko


jak zbudować coś w stylu tego

co umknęło z dzieciństwa

to ciepło ta miłość ten trend

wybacz stwórzmy wokół siebie

nowy lajt lepszą Ziemię nowy świat


dotykasz mokra głowa

wierzysz w znane słowa

skrada się po cichu zmrok

płonie ognisko w nim

możliwości na wszystko

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media