Go to commentstułaczka mówią o mnie
Text 143 of 179 from volume: samotność
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-08-03
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views373

słońce spadając na zachodnim brzegu

zabrało ze sobą kawałki mnie

strzaskany wewnętrznie podnoszę się

leżysz obok zimna, żyjesz to dobrze

nie będę sam przez resztki nocy

rozrzucone po niebie małe kropki

zapalam ostatniego papierosa

jeszcze łyk wina starego

jak ten las przed wydmami

razem ogrzejemy się w morskiej trawie

choć przytul się moja mała wilczyco

samotność dotyka gdy skulony śpię

obok pies zmęczony dniem

wypalony człowiek musi podnieść

parę cegiełek uzbierać choćby ziarno w niebie

na mnie nie czeka nikt nikt mnie nie zna

jestem byłem tak niech zostanie

nawet imię zapomniałem na jednym z portów

rozstałem się z przeszłością, przyszłości nie ma dla mnie

zostanę tutaj z psem na brzegu lepszego nie ma jak ten

tylko w snach dotyka i całuje mnie matka, mamo


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media