Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2012-03-17 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2175 |
Zbrodnie i krzywdy
Najcenniejsze ideały rzucone na bruk
Bestialsko deptane podkutymi buciorami
Skrzydlate białe prawdy zakute w kajdany
W imię własnego bożka i samego Boga
Ludzkimi rękami !
Zbrodnie i krzywdy zrodzone w skrytości
W ludzkich ideałach i chorych rozumach
Zadane skrycie i za przyzwoleniem
Ostrzem , mieczem , kulą i słowem
Wypełniające morza ciepłej i zakrzepłej krwi
Łez płynących łkającymi cierpieniem rzekami
Te w zbiorowych bezimiennych grobach
Samotnych pod cicho płaczącą brzozą
Nieme krzywdy które nigdy nie umarły
I te żyjące ze złamanym skrzydłem
Bez rąk i nóg i sercach połamanych
Które nigdy nie wyrzekną słów skargi
Krążą nad naszymi głowami koszmary
Wloką się za nami pogardliwym cieniem
Wołają urągliwie o ludzką sprawiedliwość
I żadne słowa nie usprawiedliwią każdej hańby
Puchar życia pełen kolorów zmienia się w czarny
A świat homo sapiens zawsze pozostanie piekłem
A człowiek nie tylko człowiekowi…
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Tak jesteśmy skonstruowani
o prosze panuf i bani
bijom sie
i inne ludzie bic potrafiom
o
tak tak tak
tik tak
ludzuf byc zle