Author | |
Genre | common life |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2023-11-23 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 278 |
czasami wystarczy tak niewiele
by tęsknota była
wspomnień zakotwiczeniem
***
pomimo... nie zaprzestać
wykreować rym
przed końcem wiersza
***
niby nie umiał ogniska rozpalić
tak publikę mamił
robił to kiedyś
robił to teraz
choć nieopodal
pochodnia płonęła
***
życie bywa jak plaster
nie zawsze na właściwą ranę
przyklejone właśnie
***
dla robaków w jabłku
owoc nierobaczywy
natomiast owszem
może być zgniły
***
pozorom zawierzył
później żałował
utonął bo łódka
była cukrowa
***
biegnę i zostawiam ślady
wierzę że wielu w nie
nie wdepnie
wierzę
że umieją odróżnić
jedno od drugiego
***
z papierowej klatki
łatwo byś wyszedł zapewne
może nawet chętnie
tylko nie wiesz
że w niej jesteś
***
co to jest gust?
no cóż
spojrzeń wiele
ocen różnych nieskończenie...
***
dwie strony medalu
zoczył jak zamierzał
lecz obraz niepełny
nie zgłębił obrzeża
***
ciebie od dzisiaj
nie przemoczy deszcz
płaszcz nieprzemakalny jest
to już nie twoja zmora
akurat
jestem we wczoraj
***
tak wielką miłością
do owcy pałał
że w końcu zbaraniał
ratings: perfect / very good
ratings: perfect / very good