Text 18 of 18 from volume: Okolice Zacepia
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | prose |
Date added | 2024-01-25 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 322 |
Umiłowany Panie Prezesie,
Niniejszym oświadczam i w akcie solidarności z Posłami Wyklętymi, uniżenie donoszę, że lat temu siedem również zostałem poddany torturom przez personel szpitalny, który świadomie, wspólnie i w porozumieniu oraz z premedytacją podsycaną przez Niemca Tuska na uchodźstwie, wykorzystał mój stan ograniczonej świadomości, będący rezultatem krwotoku z przewodu pokarmowego, i przy użyciu siły fizycznej, pomimo skrzywionej przegrody nosowej w następstwie aktywności sportowej, po kilku nieudanych próbach wepchnął mi sondę przez nos do żołądka.
ŻYCZLIWY, PRAWDZIWY POLAK.
ratings: perfect / excellent
Oczywiście, twoje tortury to ledwie torturki (posługując się nazewnictwem umiłowanego nam Prezesa Tysiąclecia, który stwierdził o aferze wizowej: "jaka afera? To nawet nie aferka"). Cóz przeżyłeś w stosunku do prawdziwych tortur, które przeżył Pan były Mynyster Kamiński. Jemu przecież nie tylko sondę wpychali, ale i od wody z kreską oderwali. Na prawie 2 tygodnie! To dopiero była tortura niesłychana!. Fakt, że trochę ten przymusowy detoks pomógł - wygląda teraz jak pączek w maśle, ale zawszeć tortura! No.
ratings: perfect / excellent
Świątynio naszej opatrzności!
Słońce narodu!
Zbawco sierotek!
Opoko strapionych!
Wyzwolicielu uciśnionych!
Nadziejo zwątpiałych!
Darczyńco biedoty!
...................!
...................!
...................!
_______________________________
I tak już od trzech z górą kadencji
i jak tym grochem o ścianę
W unijnej Polsce
w latach 2015-2019
CO D R U G I E DZIECKO
BYŁO ZAGROŻONE WYKLUCZENIEM SPOŁECZNYM
ratings: perfect / excellent