Go to commentsuzależniona od wody
Text 180 of 231 from volume: Dialog na dwa krzesła
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2024-02-17
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views301

http://pomoc.terapie.net.pl/index.php?/topic/3628-alko holizm-i-lekomania-w-polsce/



piwo warzy się szybko i pije póki gorąco 

przyśpiesza pulsowanie. nawet błękitny 

atrament tłoczy i spienia, nim wieczór 

nie ostudzi aury. ty wtedy zapijasz relanium 

chłodnym winem - taka wina jaką wybierasz, 

taki złoty strzał - w dziesiątkę - oddajesz 

w pojedynkę, by poczuć, że żyjesz - aż po 

finał. 


piwo warzy się szybko. jeszcze szybciej 

rozrywa pocisk. a spust napięty jak mięśnie 

lękami, że przez palce. że przez atrament 

nie umiem powstrzymać spazmu twojej ręki. 

taka wina, jaką umywasz zapylenie świata, 

szarość, starość, słabość. masz je na muszce, 

za pazuchą, w pudełku, we krwi. w lampce 

pełnej ciemności. 


a ja chłodzę czoło o butelkę - podobno woda 

miewa tyle życia, ile pragnienia, aby wciąż 

pragnąć trzeźwego smakowania świat(ł)a.




________________

* Lipiec 2015


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media