Text 27 of 44 from volume: Opowiadania historyczno - obyczajowe
Author | |
Genre | popular science |
Form | prose |
Date added | 2024-02-24 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 375 |

Wszelkie stworzenia są integralną częścią systemu duchowo-informacyjnego. Dlatego naszym prawem etycznym powszechnie obowiązującym jest troska o wszelkie stworzone, zwierzęta, rośliny etc... Które w systemie nie czynią destrukcji i żyją w symbiozie. Aby w systemie zachować równowagę, której brak doprowadzi do katastrofy, za którą na pewno poniesie się konsekwencje.
Troska o ekosystem może być z potrzeby serca, z przekonania, a nawet z rozsądku i świadomości. Jest również troską o nasze ciało fizyczne i duchowe. Natomiast brak troski o ekosystem jest zamachem na nasze ciało i duszę. Jest też możliwość alternatywy albo z potrzeby serca albo z przekonania, a nawet z rozsądku i świadomości. Czyli totalny kompromis. Proszę o komentarze.
(patrz tekst i tytuły)
o grzyby, porosty, mikroby etc.
ORAZ troską /naturalnie/
o drugiego /też stworzonego/ człowieka
/kim by nie był, Murzyn on, Maorys, biały, Indianka czy Eskimos/
pozostanie troską wyłącznie na papierze
do czasu, aż
W S Z Y S C Y
nie nauczymy się nie sylabizować,
a
codziennie /dzień po dniu/ c z y t a ć
ratings: poor / poor