Text 54 of 68 from volume: Spojrzenie...
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2024-03-04 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 232 |
dzień za dniem mija i nigdy się już nie powtórzy
chwila goni chwilę tak ulotne jak sen
to biegnę to trwam
wczoraj młodość znaczyła ścieżkę
dziś dojrzałość kroczy ku wieczności
czy to wszystko ma sens
czy po mnie coś zostanie
myśli wirują jak ptaki
pchają się do głowy kołaczą
czy byłam dobrym człowiekiem
co mogłam zrobić lepiej
pytania lęgną się i lęgną
refleksje bo życie bez nich nic nie warte
puste bez treści
Kompletnie bez pomysłu.