Text 25 of 31 from volume: blues nocą
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2024-03-24 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 250 |
życie co raz bardziej
staje się puste bez echa bez zapachu
brakuje wody marzeń i kredytu
drążą kamień wiertła diamentowe
w środku jak na ulicy
zaparkował straszny ból
pełen obaw niepewności
mrok czarna sadza
spija krew niewinnych ofiar
w zamian nałóg strzał w żyłę
odlotowa promocja na jedną chwilę
zatrzymanie na granicy w kamasze
lub obklej się trotylem
jak most przed wysadzeniem
siedzę i myślę gdzie jest prawda
gdzie życie toczy się
sensu
nie widzę nic nie pojmuję
Kto nie umie!
Żeby widzieć,
Trzeba w i e d z i e ć;
Nie zobaczysz, czego NIE WIESZ,
Nie znasz słów słownika,
W sens słów gdy nie wnikasz!
NIE USŁYSZYSZ,
Gdy wciąż siedzisz w ciszy!
bo w kiepskiej szkółce zbierałem /grzyby/.
Jak wyjść z mroków totalnego zagubienia? Pochyl się nad własnym słownikiem, który JEST istnym Sezamem iluminacji, wszelakiego oświecenia
O R A Z
wszelkiej /powszechnie dostępnej/ wiedzy
jak most przed wysadzeniem
(patrz tekst i tytuły)
Ale...
NIE TY TEN MOST ZBUDOWAŁEŚ
?!
Wujek Dobra Rada
Tylko takie głupstwa gada??
Ecie-pecie ciągle plecie,
Ucząc bzdur swych przecież
W pogubionym świecie
Każde głupie dziecię?!
ratings: good / good
A ludzie jak martwi cisi,
Bo głowa pusta i puste usta,
Nad głową biała wciąż chusta,
Jak zawsze wisiała...
Tak dotąd wisi.
dla otrzeźwienia
polecam dokument Aliny Mrowińskiej pt.
"JAKIEGO KOLORU JEST MIŁOŚĆ?" /z 2016r./
Wystarczy tytuł filmu wklepać do swojej wyszukiwarki i uważnie się przyjrzeć
TEMU, CO MASZ NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI