Text 255 of 255 from volume: Różne teksty
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2024-11-13 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 49 |
dlaczego tak szybko więdną kwiaty
szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych
każde spojrzenie
kłuje i rani
w zaułkach co łzami zroszone
jak bańki mydlane pęka nadzieja
gdy trudno życie
do kupy pozbierać
a jednak
dopóki na łące kwiatów zostało
a śpiew skowronka słychać pod niebem
jakoś tam drepce los człowieczy
z sensem bez sensu
sam czasem nie wie
kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę
nie za daleko nie za blisko
wtedy w blasku świtu lśnienia
nigdy nie zwiędną
tobą zakwitną